nie obijam się
Ostatnie kilka dni spędziłam na L4. Nie był to czas zmarnowany, oj nie :) Poświęciłam się czytaniu, nadrabianiu zaległości w ulubionych serialach i oczywiście dzierganiu.
Udzierg nie jest Bóg wie jak imponujący, ale prawie połowa już jest. Z naciskiem na "prawie".
Ta dammm..kocyk dla malucha, który w maju pojawi się na świecie
Wingspana polecam - leniwa robótka, nad którą nie trzeba myśleć - w sam raz do oglądania filmów.
Dziękuję za Wasze komentarze - są dla mnie bardzo ważne.
Udzierg nie jest Bóg wie jak imponujący, ale prawie połowa już jest. Z naciskiem na "prawie".
Ta dammm..kocyk dla malucha, który w maju pojawi się na świecie
Wingspana polecam - leniwa robótka, nad którą nie trzeba myśleć - w sam raz do oglądania filmów.
Dziękuję za Wasze komentarze - są dla mnie bardzo ważne.
fajny wzór i kolory bardzo ciekawie dobrałaś ;) szkoda tylko, że na L4 mam nadzieję, że to nic poważnego, bo ja o takim "nic poważnego" to nawet czasem marzę ;))) (aż wstyd przyznać ale cóż czasem pracy mam bardzo duuuużo) a Maluch będzie Twój ?:)
OdpowiedzUsuńMaluch mojej siostry :) Na mojego jeszcze przyjdzie czas
UsuńKocyk - rewelacyjny :-) Nie mogę się doczekać, kiedy go skończysz i pokażesz w całości :-)
OdpowiedzUsuńSzczerbatka mam w kolejce do wydziergania :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Fajniusie kolorki :)
OdpowiedzUsuńfajny, kolorowy kocyk
OdpowiedzUsuńZdrowych, spokojnych, radosnych Świąt Bożego Narodzenia
Szczęśliwego Nowego Roku!
UsuńWielu pomysłów na nowe robótki oraz czasu na ich realizację :)
Taka ciocia to skarb , ja zaczynałam swoją przygodę z drutami właśnie od kocyka , więc mam do nich sentyment, a Twój jest wyjątkowo sympatyczny. Pozdrawiam ciepło i życzę udanego Sylwestra.
OdpowiedzUsuńnajlepsze życzenia Noworoczne przesyłam:))
OdpowiedzUsuńTeż mam w planach zrobić taki kocyk dla mojego maleństwa, które też pojawi się w maju :)
OdpowiedzUsuńTwój jest śliczny.