Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2014

wspólne czytanie i dzierganie

Obraz
Zanim jednak przejdę do czytania, tak wygląda w sweterku pokazywanym we wcześniejszym poście jego nowa właścicielka. Tak... coś jak znikający punkt ;) Pozostałe zdjęcia są prezentacją uzębienia ( na razie szczątkowego) lub prób wlezienia na ciotkę, która po zapytaniu latorośli: "A mogę Ci zrobić zdjęcie?", usłyszała od Juniorki: "Taaa", po czym postanowiła zdjęcie zrobić. Juniorka trafiła się nam ruchliwa, więc zdjęcia z pozycji dywanu wydały mi się najodpowiedniejsze, a dla małej były oczywistym zaproszeniem do zabawy. Nic to - ważne, że sweterek jeszcze ma luz, więc trochę w nim pochodzi. A teraz czas na książkę :) Sporo udało mi się ostatnimi czasy przeczytać, czasem niestety kosztem dziergania. Mimo kolejnych prób zaprzyjaźnienia się z audiobookami, ciągle między nami nie ikrzy, więc myślę, że pozostanę przy słowie pisanym.  Dziś na tapecie Zaginiona dziewczyna autorstwa Gillian Flynn. To trzymający w napięciu thriller, opowiadający o poszukiwaniach mło