sweterek
Dziękuję za komentarze pozostawione pod ostatnim wpisem, teraz czekam na zdjęcie sukieneczki i czapeczki na modelce i mam nadzieję, że niebawem je dostanę.
Wczoraj udało mi się skończyć kolejnego UFOka. Choć sweterek z tych bardzo "ekonomicznych", to jednak po skończeniu korpusu dopadła mnie niemoc. Tak, tak...rękawy... Przez pewien czas sweterek funkcjonował jako jednoręki bandyta, bo podejrzewałam, że taki raczej nie zostałby zaakceptowany. ;) Wczoraj na szczęście złapałam za druty i skończyłam rękaw nr 2. Szybko go wyprałam, przyszpiliłam, wysuszyłam i może zostać wręczony nowej Właścicielce.
Wzór: Flax duetu Tin Can Knits, z małymi modyfikacjami w postaci rękawów 3/4 oraz oczek przekręconych w ściągaczu
Włóczka: Alize Baby Wool, 3 motki po 50 g
Włóczka: Alize Baby Wool, 3 motki po 50 g
Druty: KP 2,75 oraz skarpetkowe z Lidla 2,5
Mam nadzieję, że dwa posty z tego tygodnia nie oznaczają, że znów zniknę na 2 miesiące... Na drutach sweter dla mnie, rozmiar już nieco większy ;)
W pełni rozumiem niechęć do rękawów. Mnie nawet w małych formach dręczą :0
OdpowiedzUsuńŚliczny sweterek w pięknych kolorkach! Widzę, że nie jestem odosobniona w niechęci do robienia rękawów ;-) Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńŚliczny sweterek :-) Piękne kolory.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Też nie przepadam za rękawami. Większość sweterków, jakie robię dla siebie ma rękawy 3/4 albo krótkie ;o) Staram się je robić jeden po drugim i szybko kończyć.
OdpowiedzUsuńMoja mama robi dwa rękawy równocześnie, wtedy ryzyko posiadania "jednorękiego bandyty" jest mniejsze ;o)
Kiedyś wymyśliłam sobie sweter o bardzo skomplikowanym i wtedy dla mnie zbyt trudnym wzorze - mama mi go zrobiła, a ja chciałam jej pomóc w robieniu rękawów. No i zrobiłyśmy rękawy w jeden wieczór. Miały tyle samo oczek, tę samą liczbę rzędów i druty też miały ten sam rozmiar...mimo to mój rękaw był o 3cm krótszy... ;o)
ciekawa jestem tego dzieła co masz na drutach...
OdpowiedzUsuńFajny ten sweterek. Myslalam o zrobieniu doroslej wersji :)
OdpowiedzUsuń