Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2013

dlaczemu mnie nie było

Obraz
Usłyszałam w ubiegłą sobotę od koleżanki, że się obijam i rzadko piszę.  Nie da się ukryć, że ma ta Ewka rację. Obijam się. Niestety, obijam się tylko jako autorka bloga. Mnóstwo czasu spędzamy z Rożkiem na próbowaniu kawy i herbaty, bo jesteśmy na etapie zapraszania gości na nasze wesele.  Chciałam Wam pokazać zaproszenia, które zrobiłam, ale dzisiejsze światło, czy też raczej jego brak, sprawiły, że zdjęcia te pojawią się w kolejnym poście. Zaczęłam robić sobie bolerko, wybrałam jeden z wzorów fasOli, o dokładnie ten . Zakupiłam sobie Himalayę i z radością wielką zaczęłam machać drutami. Z powodu moich "etiopskich rączek" oczywiście musiałam pruć i modyfikować dodawanie oczek. Postanowiłam też zrobić długie rękawki...W ostatni piątek byłam na przymiarce sukni ślubnej, wzięłam ze sobą połowę bolerka i okazało się, że w zetknięciu z moją białą suknią, biała Himalaya wcale nie jest biała... Trzeba znaleźć coś innego. Niby kupiłam nową włóczkę, ale nie podoba mi się to,