Karteczkowo

Siedzę sobie właśnie na FB, konwersuję i...cóż...alkoholizuję się, bo Rodziciel poczęstował :) W dalszym ciągu nie posiadam jeszcze zdjęć bluzeczki. Mogę Wam pokazać jedynie karteczki, które powstały w ostatnim czasie. Pierwsza to karteczka dla Madzi, która po kilku latach w Londynie postanowiła wrócić do Polski i wróciła w okolicach swoich urodzin. Tydzień temu byliśmy z Rożkiem na weselu Kasi i Marcina. I tym razem postanowiłam nie kupować karteczki, ale zrobić ją "tymi ręcami". Początkowo nie mogłam złapać pomysłu; w końcu stanęło na sercu zrobionym z papierowych kwiatuszków. Do ich zrobienia posłużyły mi kartki z podręcznika do języka polskiego dla 1. klasy gimnazjum (papier fajny...półkredowy), z której i tak nie korzystam. Postarałam się nie robić kwiatuszków z lekcji gramatycznych :) Karteczkę zrobiłam według informacji znalezionych tutaj . Voilla! Mam nadzieję,że Państwu Młodym się podoba.
do środka kwiatuszków włożyłam koraliki
Korzystam ze swo...