rok temu...

...byłam święcie przekonana, że uspokoiło mi się na moment życie i że nadrobię blogowe zaległości. Taaa...nic bardziej mylnego. W miarę spokojnym dniem był jedynie 9 grudnia, a później rozpoczęło się nowe szaleństwo, które skończy się 27 stycznia. 

Rękodzielniczo działałam, powstały kartki, kolejna czapka (wg TEGO wzoru), a na piękne zakończenie 2013 i początek 2014 roku, komin, zwany "słońcem Peru".

I tak sobie myślę, że na ten nowy, jeszcze świeży i pachnący 2014 rok sobie, a przede wszystkim Wam życzę szczęścia :)

Komentarze

  1. Wszystkiego dobrego, dużo zdrowia i sił do realizacji dalszych projektów.
    Szczęśliwego Nowego Roku:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za życzenia :-) I nawzajem - szczęśliwego Nowego Roku :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Szczęśliwego Nowego Roku ,i spokoju ducha .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Wzajemnie Kasiu! Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku! Dużo zdrowia i spokoju.
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. W tym nowym 2014 roku życzę Ci dużo szczęścia, spokoju i czasu do realizacji dziewiarskich pomysłów.
    Pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku:)))

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za Wasze odwiedziny i ciepłe słowa - dodają skrzydeł :)

Popularne posty z tego bloga

czasem praca to nie tylko praca...

pierwsza chusta