Karteczkowo

Siedzę sobie właśnie na FB, konwersuję i...cóż...alkoholizuję się, bo Rodziciel poczęstował :) W dalszym ciągu nie posiadam jeszcze zdjęć bluzeczki. Mogę Wam pokazać jedynie karteczki, które powstały w ostatnim czasie. Pierwsza to karteczka dla Madzi, która po kilku latach w Londynie postanowiła wrócić do Polski i wróciła w okolicach swoich urodzin.


Tydzień temu byliśmy z Rożkiem na weselu Kasi i Marcina. I tym razem postanowiłam nie kupować karteczki, ale zrobić ją "tymi ręcami". Początkowo nie mogłam złapać pomysłu; w końcu stanęło na sercu zrobionym z papierowych kwiatuszków. Do ich zrobienia posłużyły mi kartki z podręcznika do języka polskiego dla 1. klasy gimnazjum (papier fajny...półkredowy), z której i tak nie korzystam. Postarałam się nie robić kwiatuszków z lekcji gramatycznych :)  Karteczkę zrobiłam według informacji znalezionych tutaj. Voilla! Mam nadzieję,że Państwu Młodym się podoba.







do środka kwiatuszków włożyłam koraliki



Korzystam ze swojego laptopa - na szczęście ożył :) I piszę to bez ironicznego uśmiechu, bo naprawdę się martwiłam,że może się z nim stać coś złego.

Komentarze

  1. No tutaj sobie mogę po komentować , bo na FB mi nie dodawało, piękna karteczka jestem pewna że nowożeńcy byli zachwyceni

    OdpowiedzUsuń
  2. Oryginalna i pomysłowa karta. No cóż podręczniki do języka polskiego można wykorzystać inaczej...

    OdpowiedzUsuń
  3. Karteczka jedyna w swoim rodzaju :) na pewno młodzi będą zachwyceni :)

    OdpowiedzUsuń
  4. piękne są ,a pomysł z różami "gazetowymi" świetny

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo podoba mi się karteczka ślubna, fajnie wymyśliłaś, śliczne te serduszka!!! Pozdrawiam Cię:)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Gruba była ta książka do polskiego? Bo ciekawa jestem, co powstanie z reszty :) Karteczki są śliczne, zwłaszcza ta ślubna!
    Niektórzy piją do lustra, a inni do FB, zawsze to jakieś towarzystwo ;) :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne karteczki. Nie ma to jak własnoręcznie zrobione. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Super ta karteczka i taka literacka haha...

    OdpowiedzUsuń
  9. Pięknie Ci wyszły karteczki, podoba mi się wykonanie tych kwiatków. Może warto spróbować...?
    Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Kasiulka, przybywaj koniecznie 24 września :) I ta druga sprawa.... ciesze się, że nie zostałaś na lodzie . Buziaczki :) klikaf

    OdpowiedzUsuń
  11. świetna jest ta kartka drukowo - sercowa ;) bardzo oryginalny pomysł ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za Wasze odwiedziny i ciepłe słowa - dodają skrzydeł :)

Popularne posty z tego bloga

czasem praca to nie tylko praca...

pierwsza chusta